Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2018

wpływ na wieczność

Obraz
W szkoleniu dzieci największy wpływ na karierę ma oczywiście trener. I najważniejszą sprawą jest, aby dzieciaki od samego początku z piłką mieli do czynienia z profesjonalizmem i to w każdej dziedzinie. To w przyszłości zaprocentuje. Bedą mieć prawidłowe nawyki. Będą sami dążyć do profesjonalizmu. Wbrew pozorom są świetnymi obserwatorami otaczającego ich świata. Wracając do roli trenera. Czy ma być tylko od 1,5 h treningu i to wszystko? Według mnie nie. Niestety często jest tak, że trener po prostu nie ma czasu na inne sprawy związane ze swoimi podopiecznymi. Musi przecież z czegoś żyć i utrzymać rodzinę. Pracuje jako nauczyciel wf-u lub przedstawiciel handlowy, a potem na trening i tak mija dzień. Nie ma czasu na indywidualizację, obserwację chociażby ukrytych talentów na podwórku nie mówiąc o ciągłym doszkalaniu swojej osoby. I tu kolejna sprawa odnośnie kosztów jakie musi ponosić, aby podnieść swoje kwalifikacje. Owszem jest paru trenerów od dzieci i młodzieży, którzy nie muszą się...

dlaczego jest tak źle jak jest tak dobrze

Obraz
Pod koniec lipca we wpisie "sto razy powtórzone" napisałem, że rozum podpowiada, że walka w europejskich pucharach dla polskich przedstawicieli skończy się w eliminacjach. Niestety stało się i nie trzeba być urodzonym w czepku, aby to przewidzieć. Taką mamy piłkarską rzeczywistość. Brak jakości, brak infrastruktury dla dzieci, brak odpowiednich standardów czy brak odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach. Ktoś zapyta co ty wiesz i kim jesteś, że się tak wymądrzasz? Nie jestem trenerem, nie jestem byłym zawodnikiem czy nawet nie jestem po AWF-ie. Jestem tylko i aż kibicem, który oczekuje i wymaga odpowiedniej jakości. Tej jakości nie ma i to najlepiej widać po wynikach w Europie. Gdyby to był wypadek przy pracy to można by to jakoś przeboleć, ale niestety to jest stndard, a to że od czasu do czasu nasz przedstawiciel zagra w fazie grupowej to jest to dopiero wypadek przy pracy. Kiedy to się zmieni? Minie zapewne parę dobrych lat jak zarządzający klubami zrozumieją, że ...

"A Ci, którzy tańczyli..........."

Obraz
Dlaczego nie mamy kreatywnych piłkarzy? Jaka jest tego przyczyna? Oczywiście mamy perełki, ale nie wynikają one z pomysłu na szkolenie. Z moich obserwacji i z tego co czytam jest wiele przyczyn takiego stanu rzeczy. Pierwsza z nich to chęć wygrywania meczy za wszelką cenę. Nieważne, że drużyna wygrywa już powiedzmy cztery zero i jest niezagrożona, to w bardzo wielu przypadkach jest ciśnienie, aby dobić przeciwnika wynikiem dwucyfrowym. W takich sytuacjach nie ma czasu na kreatywność. Jest tylko strzelanie bramek i nieważne, że strzela tylko chłopak wyrośnięty od reszty. Najpierw wszyscy nim się zachwycą, a za parę lat nie będzie nic umiał, bo bazował tylko na tym, że na swój wiek był większy od reszty. Trzeba pamiętać, że dzieciaki różnie się rozwijają i to jest drugie moje przemyślenie, że wszyscy no prawie wsyscy o tym zapominają. Potem szanse się wyrównują i co? Drużyna miała nakaz wcześniej grać na "dużego" i nic chłopacy się nie nauczyli, a "duży" potem jak in...

nauka idzie w las

Obraz
Specjaliści, w tym lekarze od dawna mówią, że trenowanie na sztucznej nawierzchni jest jak by to delikatnie napisać skandalem. Młody człowiek rośnie, a jego stawy i mięśnie się rozwijają. Niestety w większości akademiach dieciaki trenują na sztucznych nawierzchniach i co tu dużo mówić słabej jakości. Czy nie widzi tego trener? Owszem widzi, ale co ma zrobić jak działacze nic z tego przez lata sobie nie robią. Ważne, aby była drużyna. Co z niej wyrośnie to już mały szczegół. Tylko szkoda, że bardzo duża liczba zawodników w wieku 15-18 lat ma już poważne kontuzje lub nie nadają się  już zdrowotnie po prostu do grania. Na zachodzie w poważnych akademiach i tu przepraszam, bo już w wielu miejscach na wschodzie rozumieją, że na takich nawierzchniach stale nie można trenować dzieci. Pamiętam jak nasza reprezentacja w eliminacjach do mistrzostw świata zremisowała mecz na sztucznej nawierzchnii w Kazachstanie. Wielu ekspertów zwracało wtedy także  uwagę, że w takich warunkach to się ...